Święty Jan Paweł II o kobiecie

Godność kobiety wiąże się ściśle z miłością, jakiej ona doznaje ze względu na samą kobiecość i równocześnie z miłością, którą ona ze swej strony obdarza.
Kobieta nie może odnaleźć siebie inaczej, jak tylko obdarowując miłością innych.
Moralna siła kobiety, jej duchowa moc, wiąże się ze świadomością, że Bóg w jakiś szczególny sposób zawierza jej człowieka. Oczywiście, Bóg zawierza każdego człowieka wszystkim ludziom i każdemu z osobna. Jednakże to zawierzenie odnosi się w sposób szczególny do kobiety – właśnie ze względu na jej kobiecość – i w sposób szczególny stanowi też o jej powołaniu. (…)
Kobieta jest mocna świadomością zawierzenia, mocna tym, że Bóg “zawierza jej człowieka” zawsze i wszędzie, nawet w warunkach społecznego upośledzenia, w jakich może ona się znaleźć. Ta świadomość i to zasadnicze powołanie mówią kobiecie o godności, jaką otrzymuje od samego Boga, a to czyni ja “dzielną”, umacnia jej powołanie. W taki też sposób owa “niewiasta dzielna” (por. Prz 31, 10) staje się niezastąpionym oparciem i źródłem duchowej siły dla innych; którzy odczuwają w niej wielkie energie duchowe. Takim właśnie “dzielnym niewiastom” zawdzięczają wiele ich rodziny, a niejednokrotnie całe narody.
W naszej epoce, zdobycze wiedzy i techniki pozwalają osiągnąć nieznany przedtem stopień dobrobytu materialnego dla jednych, co niestety niesie z sobą równoczesne zepchnięcie na margines innych. W taki sposób ten postęp jednostronny może również oznaczać stopniowy zanik wrażliwości na człowieka, na to, co istotowo ludzkie. W tym sensie przede wszystkim nasze czasy oczekują na objawienie się owego “geniuszu” kobiety, który zabezpieczy wrażliwość na człowieka w każdej sytuacji: dlatego, że jest człowiekiem! I dlatego, że “największa jest miłość” (1 Kor 13, 13).

(Jan Paweł II, List apostolski Mulieris Dignitatem. O godności i powołaniu kobiety, 15.08.1988, p. 30)