Przez Adwent ze św. Józefem

(…) Józefie, synu Dawida (Anioł mówi bardzo uroczyście!) – nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki (według prawa Maryja już była jego Małżonką, byli już po ślubie), albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Nie chodzi więc o brak wierności, ale o głębszy plan, o ingerencję samego Boga. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus. To ty nadasz Mu imię, bo ty będziesz dla Niego ojcem, przynajmniej wobec prawa, wobec opinii ludzkiej, wobec zadań do spełnienia – wychowanie, opieka nad rodziną: nad Jezusem, nad Maryją. Czytaj dalej „Przez Adwent ze św. Józefem”